Ja wciąż nie mogę uwierzyć, że do Gwiazdki mniej niż miesiąc (mam ten problem co roku, żeby nie było) i ze zdziwieniem pewnym orientuje się, że w sklepach grają świąteczne nuty. Za to jak wpadnę w klimat, to dzwonek w telefonie z ‚Last Christmas’ ostatnio wyłączałam w czerwcu (spojrzenia współkolejkowiczów w markecie kiedy nagle w upalny czerwcony wieczór odezwał się w kieszeni sukienki mój telefon – bezcenne!)
Jest ciut sentymentalnie – ja wciąż myślami jestem w okolicach obiadów jedzonych w słoneczne, listopadowe(!) dni w knajpach na południu Europy, a z drugiej strony z pewną melancholią robiłam zdjęcia do grudniowej tapety. Być może to już ostatnia bluespoonowa…
Jest biała – jak lubię. Znajdziecie na niej kilka drobiazgów, za którymi przepadam… kawę(!), ulubione foremki-śnieżynki, biscotti, tytuł ulubionej grudniowej piosenki, mój nowy naulubieńszy kubek, hiacynty i jeszcze parę szczególików. Możnaby powiedzieć: bluespoon w grudniowej pigułce.
Jak zwykle tapetę można ją pobrać z tej strony. Jeśli ściągasz i instalujesz na swoim pulpicie – zostaw komentarz
Na grudniowy czas przedświąteczny polecam:
– piernik z jabłkami (bo piernik nie tylko na święta jest)
– cynamonowe ciasto warstwowe (bo cudnie pachnie)
– domowe marshmallows (do kawy!)
– cytrynowe ciasteczka (hit poprzedniej zimy)
– chowder (bo zupy zimą ważna rzecz)
A gdyby ktoś koniecznie chciał już planować świąteczne menu, znajdziecie tutaj spis moich ulubionych przepisów gwiazdkowych
Tapeta cudna 🙂
Dziękuję!
Wspaniała!
Piękna! 🙂
Cieszę się, ze sie podoba 🙂
tapeta piękna 🙂 porywam i już ustawiam u siebie na pulpicie – dziękuje bardzo 🙂
pozdrawiam
A gdzie tapeta na styczeń? 🙁
Pisałam powyżej, że grudniowa jest ostatnia.