Szarlotka – rzadko ją robię. Może zbyt rzadko? Ta z bezą jest absolutnie choć nie jest typowym klasykiem. Swoją drogą z dzieciństwa pamiętam, że mama robiła szarlotkę z kremem – warstwa jabłeczna, na to krem, a na wierzchu cienka warstwa musu jabłkowego i cynamonu. Muszę kiedyś koniecznie odtworzyć ten smak (może ktoś zna podobny przepis?)

Tym razem potrzebowałam ciasto na cito i przypomniałam sobie o słoikach z jabłkami, które dzielnie robiłam jesienią  z myślą o ryżu zapiekanym z jabłkami lub właśnie takiej szarlotce.
Jeśli ma się pod ręką taki słoiczek, a w lodówce lub zamrażarce ciasto kruche to szarlotka robi się tak szybko, jak szybko ubijają się białka na bezę.
Jeśli nie macie ciasta kruchego, to wystarczy je szybko zagnieść i włożyć do lodówki na czas, kiedy przygotowania bezy. Jeśli nie macie przygotowanych jabłek to wystarczy 2-3 sztuki obrać, zetrzeć na tarce i przesmażyć krótko z cukrem (niewiele, bo beza słodka) i cynamonem.

szarlotka z bezą - przepis

Szarlotka z bezą
– 2-3 jabłka lub 1 słoik jabłek prażonych

na bezę:
– 3-4 białka
– 3/4 szklanki cukru
– 2 łyżeczki mąki ziemn.
– 1 łyżeczka octu winnego

na kruche ciasto:
–  2 1/2 szklanki mąki
– 3/4 kostki masła
– 1/2 szklanki cukru
– 3-4 żółtka

przepis na szarlotkę z bezą

Ciasto zagnieść – masło musi być prosto z lodówki, a zagniatać ciasto trzeba tak szybko, by nie zdążyło się mocno ocieplić. Jeśli ciasto nie będzie chciało uformować kuli, dodać odrobinę lodowatej wody (po 1 łyżeczce, stopniowo i ostrożnie – czasem wystarczy naprawdę niewiele). Ja lubię takie świeżo zagniecione ciasto od razu rozwałkować i wylepić nim blaszkę (wcześniej wysmarowaną zimnym masłem). Jeśli jednak ciasto zaczyna się lepić do rąk to trzeba je najpierw schłodzić, a dopiero potem wykładać nim formę.
Formę do tarty z ciastem wkładam do lodówki, do czasu przygotowana pozostałych składowych szarlotki.
Jeśli nie macie gotowych, prażonych jabłek to teraz jest czas by je przygotować (opis na górze strony) i odstawić do schłodzenia.
Aby zrobić bezę białka wrzucam do miski miksera i chwilę mieszam na niskich obrotach, następnie zwiększam obroty i miksuję aż piana będzie sztywna (uwaga, by na tym etapie nie przebić białek! jeśli podejdą wodą, to niestety trzeba zacząć od nowa). Jak piana jest gotowa, dodaję cukier powoli – po łyżce – i miksuję na wysokich obrotach dalej. Na końcu dodaję ocet (nie będzie wyczuwalny) i miksuję jeszcze chwilę (bezy nie da się przebić więc można miksować długo) – powinna być błyszcząca i ciągnąca.

Schłodzone ciasto już w formie nakłuwamy gęsto widelcem, nakładamy warstwę jabłek, a na nią nakładamy masę bezową, podkręcając ciut by wyszły zawijasy.
Tak przygotowane ciasto wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 175C i piec ok 15 minut, a następnie 120C przez kolejne 25 minut, a potem znów 25 minut w 150C.

najlepsza szarlotka